Potrzebny jest mądry kompromis

Obecnie sprawy dotyczące transportu zwierząt są uregulowane przepisami rozporządzenia 1/2005 oraz ustawy z dnia sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt. W grudnia 2023 r. Komisja Europejska opublikowała propozycję nowego rozporządzenia dotyczącego ochrony zwierząt podczas transportu będący elementem strategii „Od pola do stołu”.

Do najważniejszych zaproponowanych zmian należą:
• ograniczony czas transportu i więcej przerw na odpoczynek,
• zwiększenie dostępnej przestrzeni,
• poprawa warunków wywozu zwierząt poza UE,
• dopuszczalne temperatury podczas transportu.

W przyjętym przez rząd Donalda Tuska 1 marca 2024 r. stanowisku zauważa się, że wyższe wymagania dla transportu zwierząt przełożą się na wzrost jego kosztów. To z kolei zostanie przeniesione na rolników i doprowadzi do obniżenie opłacalności produkcji. Proponowane zmiany mogą także doprowadzić do mniejszej dostępności cenowej produktów pochodzenia zwierzęcego dla konsumentów oraz wpłyną negatywnie na rynek pod kątem wolności prowadzenia działalności gospodarczej.

Z zadowoleniem przyjmujemy stanowisko rządu, który wskazał, że niektóre przepisy projektu unijnego rozporządzenia wydają się być zbyt ambitne lub trudne w stosowaniu i w egzekwowaniu i z tego względu konieczne są dalsze prace nad tym rozporządzeniem w celu wypracowania optymalnych dla wszystkich państw członkowskich rozwiązań – powiedział Jerzy Wierzbicki Prezes Polskiego Zrzeszenia Producentów Bydła Mięsnego.

Hodowcy nie negują potrzeby wprowadzenia zmian, ale podkreślają, że propozycje Brukseli mogą w praktyce doprowadzić do ograniczenia produkcji zwierzęcej w Unii Europejskiej.

Z kolei wprowadzenie zakazu transportu cieląt poniżej piątego tygodnia życia oznacza, że hodowcy będą potrzebować dodatkowych pieniędzy na inwestycje, bo gdzieś muszą te zwierzęta przetrzymać do czasu osiągnięcia akceptowanego do transportu wieku – tłumaczy Jacek Zarzecki Prezes Polskiego Związku Hodowców i Producentów Bydła Mięsnego.

MRiRW w swojej opinii zauważyło, że zgodnie z proponowanymi przez KE przepisami firmy przewozowe będą miały 5 lat na dostosowanie się do niektórych nowych środków wymagających długoterminowego planowania i inwestycji. Dla przedsiębiorców z tej branży będzie to oznaczało potrzebę zamiany pojazdów lub dokonania w nich modernizacji, aby zapewnić więcej miejsca w przeliczeniu na zwierzę.